17 czerwca bieżącego roku  wraz naszą wychowawczynią panią Magdą Drobnik oraz panią Agnieszką Sobecką wybraliśmy się  na wycieczkę  klasową do Wrocławia.  Rano  o 5.30 zebraliśmy się przy sali WDK, a następnie wyruszyliśmy w podróż.

    Po dotarciu na miejsce  udaliśmy w kierunku Panoramy Racławickiej, która jest obrazem, a jej wykonawcami są malarze pod kierunkiem Wojciecha Kossaka i Jana Styki. Obraz bitwy pod Racławicami ma sprawiać  wrażenie , że znajdujemy się w samym środku tych wydarzeń. Możemy z całą pewnością powiedzieć, że  jest on jak najbardziej udany, gdyż dokładnie tak się poczuliśmy. Informacji o bitwie pod Racławicami oraz o powstaniu obrazu dostarczał nam lektor – Daniel Olbrychski, którego głos  wydobywał się przez głośnik.

    Kolejnym punktem naszej wycieczki był Ostrów Tumski.  Podziwialiśmy zabytkowe budowle  i mosty. Najbardziej interesujący był most zakochanych, gdzie mogliśmy zobaczyć mnóstwo kłódek , na których były wygrawerowane lub wyryte imiona zakochanych par.

    Następnie przeszliśmy do katedry Archidiecezji Wrocławskiej pw. św. Jana Chrzciciela. Na platformę wieży wjechaliśmy starą windą. Na wysokości 97  metrów mogliśmy podziwiać uroki starego, pięknego Wrocławia.

   Po  wyjściu z katedry  udaliśmy się na zabytkowy wrocławski  rynek. Każdy z nas miał wtedy czas dla siebie. Kupiliśmy pamiątki, zjedliśmy lody i pospacerowaliśmy, napotykając się  m.in. na domek Jasia i Małgosi oraz fontannę.  O wyznaczonej porze zebraliśmy się w wyznaczonym miejscu i wyruszyliśmy w stronę autobusu, którym udaliśmy się  w stronę  Sky Tower.

   Gdy już dotarliśmy do Sky Tower, czyli najwyższego  budynku  mieszkalnego  w Polsce, mierzącego 212 metrów,  najpierw nasze panie musiały zakupić bilety, po czym odczekaliśmy 30 min w galerii handlowej, która znajduje się  obok wieży. Większość z nas wolne 30 min wykorzystała, grając w piłkarzyki. Potem udaliśmy się  windą na 49. piętro galerii. Wjazd trwał około minuty, przez którą każdy z nas jednocześnie się  bał, jak i odczuwał podekscytowanie. Widok, który ujrzeliśmy, był przepiękny. Wywarł na nas ogromne wrażenie. Widzieliśmy oczywiście panoramę miasta, ale również pasmo Karkonoszy, w tym Śnieżkę, która jest oddalona o ponad 100 km od wieży. Kiedy już wszyscy znaleźli się na dole, poszliśmy zaspokoić głód w restauracji McDonald. Był to ostatni punkt naszej wycieczki. Po nim udaliśmy się w drogę powrotną do Bukówca.

  Wrocław to piękne miasto, położone niemal na wyciągnięcie ręki, ale rzadko poznawane przez nas w taki sposób. Na pewno szlak naszych indywidualnych wycieczek nie wiódłby przez Panoramę Racławicką czy Stare Miasto. Stwierdziliśmy jednogłośnie, że ten wspólny klasowy wyjazd był udany.