Szkolny Zespół Regionalny  weekend 7 i 8 października może zaliczyć do udanych. W sobotę wystąpił  w Wschowie, a w niedzielę w Szreniawie.

    W sobotę późnym  popołudniem Wschowa  przywitała nas ciepłą ale pochmurną pogodą. To jednak  nie przeszkodziło nam w przedstawieniu 30 minutowego programu  dla uczestników Jarmarku Ekologicznego „ Ekojarmark 2012”. Mieliśmy wystąpić później ale wszystko uległo przyspieszeniu i kiedy dotarliśmy na miejsce, musieliśmy szybko iść na scenę. Scena okazała się mała ale solidna i bardzo dobrze się na niej tańczyło. Zatańczyliśmy między innymi „Pisanego”, „Wiwata” oraz „Lutra”. Potem scenę oddaliśmy na chwilę młodszym. Przedstawili oni  zabawy i gry z dawnych czasów  takie jak „Wojsko”, „Sioła baba mak” oraz „Pioskosz”.  Głównym punktem programu okazał się „Chodzony”, który został nagrodzony największymi brawami.  Po występie zostaliśmy poczęstowani pyszną grochówką.
    Jarmark ekologiczny „Ekojarmark 2012” był to kolejny dzień  Wschowskich Dni Recyklingu, których celem jest zwrócenie uwagi ludzi na problem segregacji śmieci.
Na wschowskim jarmarku oprócz nas wystąpili „Apolinarski Grup” z pokazami kaskaderskimi na koniach,  Kabaret „Dziura” z Bukówca Górnego  oraz Kapela Plewiszczoki z Plewisk koło Poznania.
    Kolejny występ daliśmy w niedzielę  na Festynie  "Poznańska Pyra" w muzeum w Szreniawie. Tam  zaprezentowaliśmy podobnie jak dwa tygodnie temu na Retro Show, trzy dwudziestominutowe programy: pierwszy taneczny, drugi teksty gwarowe  z  kapelą dudziarską oraz trzeci gry i zabawy. Wszystkie nasze występu zostały nagrodzone oklaskami.
    Na festynie było wiele pokazów z głównym udziałem pyry, np. pokaz wozów do transportu ziemniaków, kopanie ziemniaków czyli tradycyjny zbiór ręczny, potrawy tradycyjnej kuchni  wielkopolskiej (placki ziemniaczane, kopytka, szare kluchy) oraz wiele innych. Ponadto pokaz sztuki walki Capoeira oraz „Coś dla każdego” czyli występy artystyczne
    Po występie wszyscy szybko się ubieraliśmy, bo w nagrodę  za dobre występy  pojechaliśmy do MacDonalda.
    To był naprawdę pracowity, ale udany wyjazdowy weekend.